Co daje mi współpraca z biurem nieruchomości? Ile mnie to kosztuje? Czy poradzę sobie na rynku po odejściu z biura? Z pewnością zadajesz sobie te pytania, skoro jesteś na naszej stronie.
Kliknij w tekst, żeby zobaczyć cały artykuł i przebrnijmy wspólnie przez wszystkie zagadnienia. Pomoże Ci to dokonać świadomego wyboru dalszego kierunku Twojego rozwoju.
Naturalną koleją rzeczy jest to, że większość osób startujących w branży pod skrzydłami biura nieruchomości ma znikome doświadczenie bądź nie ma go wcale. Duża część rezygnuje krótko po starcie, zderzając się ze ścianą w postaci starej jak świat zasady – samo się nic nie zrobi, czyli trzeba zasuwać, a efekty przyjdą po czasie. Ci, którym starczyło wytrwałości w dążeniu do celu, zostają. I znowu tylko część z tej części rzeczywiście zaczyna osiągać zadowalające wyniki.
Średnio po roku bądź dwóch latach od ustabilizowania się liczby zawieranych transakcji na minimum jednej bądź dwóch sprzedażach miesięcznie (celowo pomijam najem, ze względu na jego niski potencjał przychodowy), zaczynają coraz bardziej wybijać się na wierzch pytania zadane na starcie niniejszego artykułu: Co daje mi współpraca z biurem nieruchomości? Ile mnie to kosztuje? Czy poradzę sobie na rynku po odejściu z biura?
Odpowiedzmy sobie zatem na pierwsze z nich. Zazwyczaj biura nieruchomości organizują okresowe szkolenia. Czy jest to wiedza tajemna, nieosiągalna w żaden inny sposób? Oczywiście, że nie. Dla chcącego nic trudnego. Rzecz jasna, zdobywając wiedzę samodzielnie w internecie, nie będziemy mieli możliwości wrzucenia na Instagrama fotki ze szkolenia zorganizowanego w dobrze prezentującym się hotelu. Ale czy o to nam tak naprawdę chodzi? Chcemy fotek, czy wiedzy?
Skoro już jesteśmy przy hotelach – niektóre biura zabierają swoich pośredników na coroczne, kilkudniowe eventy wyjazdowe, obfitujące w szkolenia i imprezy z okazji wyników finansowych zamykającego się roku. Pytanie, czy kilka dni zabawy i wiedza, którą możesz posiąść dużo szybciej, szukając jej w internecie, są warte oddawania znacznej części Twojej prowizji? Śmiem twierdzić, że nie.
Skąd to twierdzenie? Otóż spotykając się z potencjalnym klientem, sprzedajesz mu tak naprawdę siebie, a nie markę agencji, z którą współpracujesz. Jest pełno biur na rynku, a ich rozpoznawalność stoi na względnie podobnym poziomie. Fakt, że klient podpisał umowę pośrednictwa, nie wynika z tego, że zobaczył logo biura. Zobaczył Ciebie i porozmawiał z Tobą. Ty jesteś czynnikiem, który zaważył przy podejmowaniu decyzji.
Przejdźmy do narzędzi, które daje Ci biuro nieruchomości. Będzie to z pewnością ESTI CRM, ASARI bądź inny system. Biuro bierze też na siebie publikację ofert na wielu portalach, ale nie oszukujmy się – realną i wartą zachodu konwersję przynosi jedynie kilka największych portali.
Kolejną rzeczą, którą otrzymujesz od biura nieruchomości, to… biuro. Choć zdanie może brzmi pokracznie, to wiadomo, o co chodzi – biuro, czyli miejsce, w którym wykonujesz swoją pracę. Nie od dzisiaj wiadomo, że lwią część zawodów można wykonywać z tym samym, albo i z większym powodzeniem, pracując zdalnie. Takie rozwiązanie przynosi oszczędność czasu, energii i pieniędzy. Czy zatem biuro jest Ci niezbędne?
Agencje nieruchomości kuszą między innymi wizją poczucia stabilności – jednocześnie współpracując ze swoimi pośrednikami na podstawie umowy B2B, gdzie to pośrednik ponosi pełen koszt działalności, bez względu na wysokość bądź brak dochodów w danym miesiącu. Standardem jest telefon służbowy i laptop. Ale czy przypadkiem większość z nas nie posiada lepszego sprzętu niż ten zapewniany przez biuro? Magazyn artykułów do home stagingu, sesje zdjęciowe nieruchomości – takich przykładów można by mnożyć, dlatego przejdźmy do kolejnego pytania.
Ile Cię to kosztuje? 40% albo 50% Twojej prowizji. Coś koło tego, prawda? Robisz minimum jedną albo dwie transakcje w miesiącu przy średniej kwocie prowizji netto 20 tysięcy złotych? Z prostego rachunku wynika, że za te udogodnienia płacisz rocznie minimum 120 000 zł netto! Matematyki nie oszukasz.
Jako Union Estate dajemy Ci niezbędną esencję tego, co oferują biura nieruchomości, za około 1/10 tej kwoty. Jedną dziesiątą! A co kluczowe – nic nam do Twojej prowizji! Nie dzielisz się nią z nami, choćby w ułamku procenta.
Wypełniając formularz kontaktowy teraz, dostaniesz możliwość wyboru odpowiedniego dla siebie pakietu w promocyjnej cenie preorderowej. Skontaktujemy się z Tobą i przedstawimy szczegóły.